Florentino jest zły na Solariego za to, że nie powstrzymał Xabiego Alonso przed „porażką” w Pucharze Świata
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2F9fc%2Feb2%2F9b3%2F9fceb29b330f8d3ec3b3440541bc5d34.jpg&w=1280&q=100)
Jak podają niektóre media, które zazwyczaj pełnią rolę nieoficjalnych rzeczników Realu Madryt , intencją Florentino Péreza , po podjęciu jasnej decyzji, że Carlo Ancelotti nie będzie kontynuował gry na ławce rezerwowych Santiago Bernabéu w przyszłym sezonie, pomimo że jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez rok, było zatrudnienie trenera przejściowego, który poprowadzi drużynę w Klubowych Mistrzostwach Świata .
Mimo że podpisanie kontraktu z Xabi Alonso jako następcą Włocha było już sfinalizowane, prezydent nie był chętny, aby jego nowy trener wziął na siebie winę i objął stanowisko trenera Realu Madryt od razu po przybyciu. Mianowicie, w turnieju, który odbędzie się od 14 czerwca do 13 lipca, a w którym Biali zmierzą się z Al Hilal z Arabii Saudyjskiej, Pachucą z Meksyku i Salzburgiem w fazie grupowej.
Z tego właśnie powodu Florentino Pérez, biorąc pod uwagę to, co zobaczył, słusznie pomyślał, że najlepszym rozwiązaniem będzie, jeśli obecny dyrektor ds. profesjonalnej piłki nożnej, Argentyńczyk Santiago Solari , uda się do Stanów Zjednoczonych w roli trenera białej drużyny i w ten sposób nie narazi Xabiego Alonso, który dopiero co przyjechał z Niemiec i ledwo zdążył oderwać się od gry w Bayerze Leverkusen .
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F939%2F105%2F404%2F93910540438ef89b5ad2a1f444d874a4.jpg)
Jednak, jak pokazują dowody, Solari nie objął sterów drużyny i ostatecznie to nowy trener będzie musiał udźwignąć wspomniany ciężar rywalizacji w Klubowych Mistrzostwach Świata , gdzie Real Madryt, począwszy od ćwierćfinałów, zmierzy się z drużynami, które, jak pokazał ten niekończący się sezon, nie ułatwią im zadania.
Zaoferowali jej to, co kobiece... więc ona powiedziała nieNaturalnie, odmowa Solariego nie spodobała się Florentino Pérezowi . Stąd fakt, że Argentyńczyk był jednym z trenerów klubu, jak w opisanym tutaj przypadku Aitora Karanka , któremu klub zaproponował objęcie posady trenera drużyny kobiecej, jest interpretowany, jeśli nie jako kara ze strony prezesa, to jako demonstracja niezadowolenia z niego. I tak jak to miało miejsce w przypadku innych trenerów, klub również spodziewał się odmowy ze strony Argentyńczyka.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F48d%2F9d1%2F87d%2F48d9d187d595f527ff0be8e08aef19e7.jpg)
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F48d%2F9d1%2F87d%2F48d9d187d595f527ff0be8e08aef19e7.jpg)
Warto pamiętać, że po zakończeniu kariery w Peñarol, Solari rozpoczął karierę trenerską w lipcu 2013 roku w młodzieżowej akademii Realu Madryt . Grał w drużynie w latach 2000-2005, po spędzeniu sezonu w Atlético Madryt. Po epizodach w U19 B i A, otrzymał szansę na zarządzanie Castillą w 2016 roku. Zrobił to w 86 meczach przez półtora sezonu , zanim przejął pierwszą drużynę w listopadzie 2018 roku.
Argentyńczyk jednak wytrzymał tylko do marca następnego roku . Przegrana z Ajaxem w 1/8 finału Ligi Mistrzów po porażce 4-1 na Bernabéu, wkrótce po przegranej 3-0 z Barceloną w półfinale Pucharu Króla i poniesienie kolejnej porażki u siebie z Katalończykami w lidze, okazały się dla niego zbyt trudne do zniesienia na tej pozycji.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F0e1%2F465%2F45e%2F0e146545e49810e46a81edec2483f775.jpg)
Santiago Solari pozostał w klubie do grudnia 2020 roku. Być może z wdzięczności za świadczone usługi, ponieważ robił to w dziale marketingu (?). W latach styczniowych 2021-marzec 2022 zarządzał CF América , ale po 52 meczach opuścił meksykański klub i pod koniec tego roku wrócił do Realu Madryt, aby zająć stanowisko, które zajmuje obecnie, i zobaczymy, czy nadal będzie je zajmował , ponieważ wiadomo, jak Florentino potrafi je wydać .
Jak podają niektóre media, które zazwyczaj pełnią rolę nieoficjalnych rzeczników Realu Madryt , intencją Florentino Péreza , po podjęciu jasnej decyzji, że Carlo Ancelotti nie będzie kontynuował gry na ławce rezerwowych Santiago Bernabéu w przyszłym sezonie, pomimo że jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez rok, było zatrudnienie trenera przejściowego, który poprowadzi drużynę w Klubowych Mistrzostwach Świata .
El Confidencial